PREORDER: Mitch & Mitch con il loro Gruppo Etereofonico - Amore assoluto per Ennio CD





Opis
PREORDER: Mitch & Mitch con il loro Gruppo Etereofonico - "Amore assoluto per Ennio"
PREORDER PŁYTY "AMORE ASSOLUTO PER ENNIO". WYSYŁKA OD 14.06.2022
Mitch & Mitch dwa lata po wydaniu Frisco Moods EP zabrali się za kompozycje Ennio Morricone. Wszystko zaczęło się w październiku 2020 roku od towarzyskiego spotkania w domu jednego z Mitchów: https://youtu.be/RBOAUzilqvI?t=1
Kolejnym ważnym etapem tej historii było zaproszenie zespołu na urodziny Drugiego Programu Polskiego Radia, gdzie po raz pierwszy materiał został wykonany w pełnym wymiarze.
Przez kilka kolejnych miesięcy dojrzewała decyzja o sformalizowaniu projektu i zarejestrowaniu płyty z ulubionymi utworami Maestro. Sesja miała miejsce pod koniec lipca 2021 roku w Studiu S4.
Na repertuar albumu złożyły się tylko utwory z easy listeningowo/bossa novowego okresu twórczości Morricone (1969-1971), co znających dotychczasową podróż artystyczną Mitch & Mitch nie powinno zbytnio zaskoczyć.
Mitch & Mitch zagrali tam jako Mitch & Mitch con il loro Gruppo Etereofonico w składzie:
- Anna Baranetti – corno francese
- Anna Brachacci – basso
- Maddalena Gae’Gizza – vocale, flauto traverso
- Maddalena K. Penqala – vibrafono, campanelli, strumenti a percussione
- Margherita Sarbacchi – mellotron, clavicembalo, pianoforte
- Mitch a.k.a. Michele – chitarra elettrica
- Mitch a.k.a. Michele – batteria
Oficjalna premiera albumu „Amore assoluto per Ennio” zaplanowana jest 23 września 2022 roku. Album ukaże się nakładem Jazzboy Records. Od 14.06 album wraz z towarzyszącą mu "Agromenti EP" dostępny będzie przedpremierowo na www.sklepjazzboy.pl oraz na koncertach Mitch & Mitch con il loro Gruppo Etereofonico.
Mitch & Mitch con il loro Gruppo Etereofonico - Amore assoluto per Ennio CD
1. Argomenti
2. Una voce allo specchio
3. Alla serenita
4. Metti una sera a cena
5. L'ultimo
6. Giocoso, gioioso
7. Le foto proibite de una signora per bene
8. Amare assolutamente
9. Sauna
10. Matto, caldo, soldi, morto... girotondo